Nocleg - a właściwie dwa:
1. Best Western - 100 dolarów, trzyma solidny standard Best Western, z darmowym wifi, basenem, jacuzzi, grillem itp.
2. Motel 6 - tragedia - pierwszy i ostatni raz - pokój prawie zdewastowany, klima chodzi jak silnik samolotu, w basenie usadowiła się stuosobowa rodzinka amerykańskich tłuściochów, niektórzy nie zdjęli z siebie ubrań, i raczyli się browarkiem krzycząc na całą okolicę.